sobota, 5 stycznia 2013

08 - Zaufaj mi

Tak jak myślałam, babcia siedziała w kuchni i robiła herbatę.
- Babciu, poznaj Zayna i Louisa, chłopaki to maja babcia.
- Miło nam panią poznać - powiedział Zayn a Louis przytaknął.
- Mnie też was miło poznać. Skądś was kojarzę... - zamyśliła się - a no tak, przecież to wasz zespół tak ładnie mówił o mojej wnusi na gali.
- Tak proszę pani, Alex ma wielki talent, powinna coś z tym robić - odezwał się Louis.
- Tak, ale decyzja należy do niej, ma okazje, nie może jej zmarnować, przepraszam, ale pójdę się położyć, a wy porozmawiajcie spokojnie - powiedziała babcia wychodząc z kuchni. Poszliśmy do pokoju który zawsze zajmuję gdy jestem u babci. Usiadłam na łóżku, a chłopaki chodzili po pokoju, wszystko dotykali i przestawiali.
- Ekhem, mam wam przypomnieć po co tu jesteście? 
- Doskonale wiemy, ale masz tyle ciekawych rzeczy że aż szkoda nie dotknąć. 
- Louis, Zayn, proszę siadajcie.
Posłusznie odłożyli wszystko i usiedli koło mnie na łóżku.
- Okej, musimy mieć wszyscy taką wersję wydarzeń, jak jedna osoba zawali to będzie kiepsko - zaczął Zayn.
- Okej, to może tak, wybrałeś się z Louisem do klubu, tam spotkaliście mnie, potańczyliśmy, pogadaliśmy, nie byliście w stanie wrócić do domu, a ja nie wiedziałam gdzie mieszkacie i takim cudem znaleźliście się u mnie w domu. Nie wiem, wymyślcie coś..
- Chris jest sławny, więc doskonale wiesz jakie są media, będą to drążyć miesiącami, jak się spytają w jakich kontaktach jesteśmy to co mamy powiedzieć? - spytał Zayn, Louis siedział na łóżku, słuchał i się nie odzywał.
- Hmm... No nie wiem.. prawdę?
- A jak brzmi prawda bo ja się już zgubiłem? - odezwał się Louis.
- Naprawdę nie znam was jeszcze na tyle żeby was oceniać, wy dwaj wydajecie się okej, ale nie wiem jak inni, gdy media się dowiedzą że ze sobą trzymamy to nie dadzą nam spokoju, zostańmy przy tym że ze sobą nie trzymamy, że poznaliście mnie w klubie z występu z gali, chwilę pogadaliśmy, a później nie byliście w stanie jechać do domu i nocowaliście u mnie. Tak będzie lepiej dla wszystkich. 
- Wszystkich? Okej, nie wnikam w twój tok myślenia, jeżeli tak chcesz to tak będzie. Nie musisz się o nic martwić - powiedział Zayn, wstał i wyszedł, Louis postąpił tak samo. 
Nie miałam pojęcia o co im chodziło. Tak, wiem, postąpiłam samolubnie, ale tak będzie lepiej dla nas wszystkich. 
Byłam zmęczona dzisiejszym dniem, położyłam się spać. Obudził mnie telefon.
- Halo? - spytałam zaspanym głosem.
- Dzwonię ostatni raz, więcej nie będziemy ci przeszkadzać, włącz telewizję, zaraz mamy wywiad na żywo, na pewno będą pytać o sytuację z klubu - powiedział Zayn i się rozłączył. Szybko zbiegłam na dół, babcia siedziała w salonie i oglądała właśnie ten wywiad, zaczął się, przywitałam się z babcią i usiadłam obok. Na początku reporterka pytała o następną trasę, co robią teraz w przerwie, o najnowszą płytę. 
- Zapraszam was na występ chłopaków, a później porozmawiamy o ich życiu prywatnym.
Na scenę wyszło One Direction i zaśpiewali Kiss You, występ był genialny, po wystąpieniu wrócili do studia i kontynuowali wywiad.
- Liam, pytanie do ciebie, twoją dziewczyną jest Danielle?
- Tak, jesteśmy ze sobą i uprzedzam twoje kolejne pytanie, jest nam ze sobą dobrze - zdziwiłam się, bo nie wiedziałam że ma dziewczynę, w sumie prawie nic o nich nie wiem. 
Po kilku innych pytaniach, padło to którego najbardziej się obawiałam, a mianowicie:
- Zayn i Louis, kim jest ta tajemnicza dziewczyna u której spędziliście noc?
- To nie jest żadna tajemnicza dziewczyna. To Alex Brown - powiedział Zayn.
- Ta Alex Brown? - zdziwiła się reporterka.
- Co rozumiesz mówiąc "Ta Alex Brown"? - spytał Louis. 
- Siostra Chrisa Browna, tancerka. 
- Tak, ona. Więc poszedłem z Louisem do klubu, tam ją spotkaliśmy, kojarzyliśmy ją z tej gali co tańczyła z bratem. Podeszliśmy do niej i się przywitaliśmy, potańczyliśmy trochę oraz wypiliśmy razem. Jednak okazało się że wypiliśmy trochę za dużo. Alex nie wiedziała gdzie mieszkamy, więc wzięła nas do siebie, cała historia - zakończył swój monolog Malik.
- A wasza znajomość będzie się jakoś rozwijała? 
- Nie planujemy jej jakoś specjalnie rozwijać, spotkaliśmy się raz w klubie, możliwe że kiedyś ją jeszcze spotkamy, nic poza tym.
Wywiad się zakończył, babcia wyłączyła telewizor i mnie przytuliła.
- Nie martw się, wszystko się ułoży, zaufaj mi.
Wstałam i wyszłam do ogrodu, teraz wiem jak oni się wczoraj czuli gdy im to powiedziałam, dobrze się z nimi bawiłam, pomogli mnie, a ja ich potraktowałam chamsko, teraz pewnie nie chcą mnie znać.
Z rozmyśleń wyrwał mnie dźwięk telefonu, dzwonił brat.
- Co się stało że dzwonisz? - spytałam.
- Widziałem wywiad, chcę z tobą porozmawiać, możesz przyjechać?
- Tak, zjem, przebiorę się i za jakieś 3/4 godziny jestem.
- Okej,czekam.
Poszłam na górę, wzięłam prysznic, włosy wyprostowałam, nałożyłam lekki makijaż oraz ubrałam się, zeszłam na dół na śniadanie, zjadłam, pomogłam babci posprzątać, podziękowałam za gościnę i pojechałam do domu.

______________________________________________________
Heej! :D
Mamy już 8 rozdział. 
Rozdział tak średnio mi się podoba, ale już oceńcie sami.
Jak myślicie, co powie Chris na ten wywiad? 
Liczę na Wasze komentarze! c:

7 komentarzy:

  1. podoba mi się *.* dobrze, że powiedzieli tak jakby prawdę ;)
    _______________
    http://belive-to-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Woow, szkoda że tak to rozegrali, ale mam nadzieję, że ich znajomość będzie się rozwijać jak najlepiej:) Pewnie Chris będzie zły na siostrę i ogólnie ciekawie co z trasą?:) Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedni chłopcy :). Ale na pewno się ta znajomość rozwinie. czekam na następny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chłopcy naprawdę musieli poczuć się urażeni po tym jak potraktowała ich Alex.
    Mam nadzieję, że ona to odkręci i ich znajomość się rozkręci ;)
    Czekam nn ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. no faktycznie, źle to wyszło.. chcąc nie chcąc ale Alex chamsko się zachowała w stosunku do nich.. ale mam nadzieję, że to odkręci i zaprzyjaźni się z chłopakami z zespołu :D
    czekam na next! ;*

    zapraszam do siebie na nowy :)
    http://dream-of-another-life.blogspot.com/2013/01/52-jedyne-czego-dzis-chce-to-zapomniec.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Chris pewnie będzie trochę zły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super dziewczyno i oby tak dalej zapraszam także do siebie love-fun-joy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń