
- No weź, przeszłaś z nami, a bawisz się z jakimś innym typem, smutno nam - powiedział Malik po czym zrobił smutną minę - zatańczysz z nami?
- Okej, mogę z wami zatańczyć.
Zaczęliśmy tańczyć, po chwili Louisa do tańca porwała jakaś blond piękność. Mój taniec z Zaynem stał się bardziej odważniejszy. Fajnie mi się z nim tańczyło, ale nie chciałam żeby robił sobie jakiś nadziei, więc poszliśmy do stolika się jeszcze czegoś napić. Z klubu wyszliśmy około 3 w nocy, chłopacy trochę za dużo wypili, ja nie pamiętałam gdzie dokładnie mieszkają, oni nie kontaktowali. Wsiedliśmy do taksówki i pojechaliśmy do mnie. Drzwi otworzył Chris, pomógł mi, on wziął Louisa, a ja pomogłam Zaynowi, zaprowadziliśmy och do pokoju gościnnego.
- Alexis..
- Chris, nie dzisiaj, jutro - Powiedziałam i poszłam do swojego pokoju. Obudziłam się około 11, wzięłam prysznic, ubrałam się i poszłam zajrzeć do pokoju gościnnego, Chrisa już nie było bo od rana był w studio, ja zaraz miałam jechać do babci, musiałam obudzić tych dwóch. Zaczęłam nimi szturchać, ale to nic nie dawało, zdjęłam z nich kołdrę, nie wiem jakim cudem, ale byli w samych bokserkach, ponownie ich przykryłam i położyłam się między nimi. Zaczęłam od Louisa, przytuliłam go i szepnęłam "wstawaj", to samo zrobiłam z Zaynem. Nadal nic nie dawało.
- Ej, wstańcie, nudzi mi się - powiedziałam głośniej. Obydwoje się obudzili co mnie zdziwiło.
- Gdzie my jesteśmy? - spytał Louis.
- U mnie w domu, ile można spać, trzeba było tyle nie pić.
- Czemu jestem w samych bokserkach? - zdziwił się Zayn siadając na łóżku.
- Jak to? Nie pamiętasz nic z wczorajszej nocy? A ty Louis,pamiętasz coś? - próbowałam udawać poważną.
- A powinienem coś pamiętać? - zdziwił się.
- No wiecie co? Tego się po was nie spodziewałam - udałam obrażoną i zeszłam na dół do kuchni zrobić sobie kawę. Siedziałam przy stoliku w kuchni czekając aż zejdą. Po chwili pojawili się cali ubrani.
- Wolałam was w tamtym wydaniu.
- Alex, powiesz nam co się wczoraj wydarzyło? - spytał Louis, oboje usiedli przybici na przeciwko mnie.
- Poważnie? Za kogo wy mnie macie? Myślicie że do czegoś między nami doszło, w trójkę? Sama jestem zdziwiona że byliście w samej bieliźnie, ale nie wnikam.
- Czyli że my..
- Nie Zayn, mi nic..
- Kurde szkoda - powiedział i zaczął się śmiać, a ja z Louisem dołączyliśmy.
- Sorka chłopaki, ale ja muszę spadać, jadę do babci.
- Powiedz od razu że mamy wyjść.
- Pozwolę wam jeszcze wypić kawę.
- Jaka ty szlachetna, dziękuję że dasz nam ten zaszczyt wypić z tobą kawę.
- Naturalnie, a życzą sobie panowie jeszcze jakieś śniadanie?
- Nie jestem pewien czy zasłużyliśmy - powiedział poważnie Louis.
- Znaj moją dobroć.
- O litościwa pani - Zayn podszedł do mnie i pocałował mnie w rękę. Udałam się do kuchni, zrobiłam im jajecznicę, oni siedzieli przy stole i zawzięcie o czymś rozmawiali, postawiłam przed nimi talerze.
- Jak myślisz? Co mamy powiedzieć chłopakom że nie było nas na całą noc w domu, nawet po najgorszych imprezach przychodziliśmy pijani - zaczął Louis.
- Wiem że nie mogę was o to prosić, ale proszę, nie mówcie pozostałym że byliście u mnie.
- No okej, możesz ma nas liczyć, ale trzeba coś wymyślić.
Lou i Zayn dokończyli jeść, zaproponowałam że ich zawiozę, ale woleli jechać taksówką, pożegnałam się z nimi, oni wsiedli do taksówki a ja pojechałam do babci.
______________________________________________________
Heej!
Wczoraj nie zdążyłam, więc składam Wam wszystkiego dobrego w nowym roku! Tak wiem, moje życzenia są boskie,
ale na nic innego mnie teraz nie stać.
Piszcie co myślicie o rozdziale, wtedy wiem co wam się podoba, co pisać, co zmieniać, leczę na Was.
Do następnego <3
No niezła impreza musiała być, skoro ci dwaj wariaci nic nie pamiętali ;D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czy będzie coś między Alex, a tym gościem, którego poznała w klubie i jeszcze to jaką historyjkę chłopcy wcisną reszcie xD
Czekam na następny ;)
hahaha ;P ale się najebali ;D wymyśl coś ciekawego ;) i może rozwiń wątek Mike'a?
OdpowiedzUsuńNo i sie najebali w cztery dupy xd
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział:D
czekam na następny :)x
Powiem Ci, że to opowiadanie jest o wiele lepsze;)Tylko pisz troszkę dłuższe rozdziały :)
OdpowiedzUsuńhahaha, dobre, podoba mi się i jak ona ich na początku nabrała.:D
OdpowiedzUsuńokej, ja chciałabym,abyś zmieniła tylko jedno: pisz dłuższe rozdziały!
czekam na nastepny.
zapraszam do mnie: http://1d-zakazanamilosc.blogspot.com/
Świetne ! nie mogę doczekać sie nowego . PS: popieram innych , pisz dłuższe rozdziały hehe
OdpowiedzUsuńzayn;)
Fajny rozdział ^^ Czekam na węcej ! :DD
OdpowiedzUsuńHello:) świetny blog, przeczytałam od początku i spodobał mi się:) Czekam na kolejny rozdział:)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie :) I sorka za spam:)
http://opko-onedirection.blogspot.com/